Pamiętam to, jakby to było dziś. Pełne smutku, zawiedzione spojrzenia rodziców, krzyki wściekłych Alph i dziwna samotność. Zostałem oderwany od rzeczywistości. Na własne życzenie.
***
Ziemia pod moimi łapami łatwo się ugniatała i co chwila zapadałem się prawie po kostki. Niedawno padało. Ostrożnie stąpałem, aby nie ugrzęznąć. Ze wszystkich stron dochodziły odgłosy lasu - pohukiwanie sowy, kroki zwierząt, szum drzew. Tworzyły one swoistą ciszę. Było spokojnie.
Oczywiście miałem przeświadczenie, że znajdowałem się na czyichś terenach bez pozwolenia. Przez to dziwne uczucie co chwila dostawałem dreszczy. Cóż miałem począć? Błąkałem się dwa lata, chyba pora się osiedlić.
- Kim jesteś?
Moje serce na chwilę stanęło. Odwróciłem się spokojnie i zobaczyłem biało-czarną waderę, patrzącą na mnie z zaciekawieniem. Raczej nie była zła.
Wziąłem głęboki wdech i przygotowałem się na wyrecytowanie doskonale zapamiętanej formułki. Tyle dni nikogo nie widziałem, więc trochę się stresowałem.
- Witaj. Nazywam się Nate Alexander, ale używam tylko pierwszego imienia. A ty?
(Marii?)
piątek, 19 lipca 2013
czwartek, 18 lipca 2013
Nowa beta
Kiiyuko

Wiek:2lata (nieśmiertelna)
PłećWadera
Gildia:Powietrza
WyglądJak wyżej:
Charakter: Romantyczna, Miła, Dobroduszna ale też stawia na swoim
Historia:Przez kilka miesięcy samotnie błąkałam się po lesie. Któregoś dnia spotkałam jakąś wilczycę. Podeszła do mnie, nieco zdziwiona moją obecnością.
-Kim jesteś?- spytała
-Jestem Jetrel.
-Ja Evanora- uśmiechnęła się- Skąd pochodzisz?
-No... Znikąd. Błąkam się po świecie.
-A może dołączysz do mojej watahy?
-Z chęcią!
Evanora zaprowadziła mnie do swojej watahy. Po dotarciu tam zauważyłam jakiegoś basiora, wydawało mi się, że go znam. Kiedy uważniej się mu przyjrzałam,od razu go poznałam.
-Assakel! To Ty!- krzyknęłam biegnąc w jego stronę
-Jetrel?- odpowiedział zdziwony- Jetrel, siostro!
Oboje przytuliliśmy się. Po takim długim czasie, odnalazła swojego brata. Byłam bardzo szczęśliwa.
Rodzina:brak
Potomstwo:brak
Talizman:
Nora:
Jutro zostaniesz dodana do władzy watahy
Wiek:2lata (nieśmiertelna)
PłećWadera
Gildia:Powietrza
WyglądJak wyżej:
Charakter: Romantyczna, Miła, Dobroduszna ale też stawia na swoim
Historia:Przez kilka miesięcy samotnie błąkałam się po lesie. Któregoś dnia spotkałam jakąś wilczycę. Podeszła do mnie, nieco zdziwiona moją obecnością.
-Kim jesteś?- spytała
-Jestem Jetrel.
-Ja Evanora- uśmiechnęła się- Skąd pochodzisz?
-No... Znikąd. Błąkam się po świecie.
-A może dołączysz do mojej watahy?
-Z chęcią!
Evanora zaprowadziła mnie do swojej watahy. Po dotarciu tam zauważyłam jakiegoś basiora, wydawało mi się, że go znam. Kiedy uważniej się mu przyjrzałam,od razu go poznałam.
-Assakel! To Ty!- krzyknęłam biegnąc w jego stronę
-Jetrel?- odpowiedział zdziwony- Jetrel, siostro!
Oboje przytuliliśmy się. Po takim długim czasie, odnalazła swojego brata. Byłam bardzo szczęśliwa.
Rodzina:brak
Potomstwo:brak
Talizman:
Nora:
Jutro zostaniesz dodana do władzy watahy
Kolejne wilki
Angua

Wiek: 2 lata
Płeć Wadera
Gildia: Ziemi
Wygląd: Widać u góry
Charakter: Tajemnicza , niezłomna , szczera do bólu , miła , pomocna , czasami roztrzepana i waleczna , zawsze stawia na swoim
Stanowisko: Beat , zabójca
Historia: Nie zdradza
Rodzina: Brat Diego
Potomstwo: Miałą jedno szczenie niestety nie przerzyło
Talizman: Ma na szyji
Nora

Diego
Wiek: 3 lata
Płeć Basior
Gildia: Ognia
Wygląd: Widać u góry
Charakter: Tajemniczy , skryty , czsami wredny , zazwyczaj romantyczny i miły , stawia na swoim ,
wszystko rozwarza dwa razy
Stanowisko: Alfa ,
Historia: Nie zdradza ze względu na siostrę
Rodzina: Siostra Angua
Potomstwo: Nie ma
Talizman


Nora
Wiek: 2 lata
Płeć Wadera
Gildia: Ziemi
Wygląd: Widać u góry
Charakter: Tajemnicza , niezłomna , szczera do bólu , miła , pomocna , czasami roztrzepana i waleczna , zawsze stawia na swoim
Stanowisko: Beat , zabójca
Historia: Nie zdradza
Rodzina: Brat Diego
Potomstwo: Miałą jedno szczenie niestety nie przerzyło
Talizman: Ma na szyji
Nora
Diego
Wiek: 3 lata
Płeć Basior
Gildia: Ognia
Wygląd: Widać u góry
Charakter: Tajemniczy , skryty , czsami wredny , zazwyczaj romantyczny i miły , stawia na swoim ,
wszystko rozwarza dwa razy
Stanowisko: Alfa ,
Historia: Nie zdradza ze względu na siostrę
Rodzina: Siostra Angua
Potomstwo: Nie ma
Talizman


Nora
Witam Nowego Wilka!
Nate Alexander

Wiek: 3 lata
Płeć: Basior
Gildia: Gildia Ognia. Lecz on sam nie czuje się jakoś konkretnie z nią związany.
Wygląd: Nate pochodzi z rodu wilków Lupus Audaciam. Wygląda jak zwyczajny pies rasy Border Collie - ten wygląd jest charakterystyczny dla tego rodu. Odróżniają go kanciaste wirki pod oczami i na ogonie.
Charakter: Nate jest wilkiem ostrożnym, rozważnym i samodzielnym. Wyróżnia się niesamowitym oddaniem i odwagą. Zwykle jest poważny, ale potrafi być naprawdę zabawny. Lubi zawierać nowe znajomości, jest ciekawy świata.
Historia: Nate urodził się w Watasze Wiecznego Życia. Wszystkie wilki były tam nieśmiertelne. Każdy szczeniak musiał przejść inaugurację, która dawała mu nieśmiertelność. Nate nie chciał oszukiwać losu. Wiedział, że zawiedzie tym bardzo rodziców, ale odmówił przyjęcia daru. Został wygnany z watahy. Młody basior był samodzielny, więc dobrze radził sobie w dziczy. Niedługo potem postanowił dołączyć do jakiegoś stada lub innej watahy. Znalazł Watahę Zaginionej Gildii. Spodobało mu się tutaj, więc postanowił zostać.
Rodzina: Jego kuzynką jest Valixy Dominique.
Potomstwo: -
Talizman: Nie wierzy w przesądy
Nora

Wiek: 3 lata
Płeć: Basior
Gildia: Gildia Ognia. Lecz on sam nie czuje się jakoś konkretnie z nią związany.
Wygląd: Nate pochodzi z rodu wilków Lupus Audaciam. Wygląda jak zwyczajny pies rasy Border Collie - ten wygląd jest charakterystyczny dla tego rodu. Odróżniają go kanciaste wirki pod oczami i na ogonie.
Charakter: Nate jest wilkiem ostrożnym, rozważnym i samodzielnym. Wyróżnia się niesamowitym oddaniem i odwagą. Zwykle jest poważny, ale potrafi być naprawdę zabawny. Lubi zawierać nowe znajomości, jest ciekawy świata.
Historia: Nate urodził się w Watasze Wiecznego Życia. Wszystkie wilki były tam nieśmiertelne. Każdy szczeniak musiał przejść inaugurację, która dawała mu nieśmiertelność. Nate nie chciał oszukiwać losu. Wiedział, że zawiedzie tym bardzo rodziców, ale odmówił przyjęcia daru. Został wygnany z watahy. Młody basior był samodzielny, więc dobrze radził sobie w dziczy. Niedługo potem postanowił dołączyć do jakiegoś stada lub innej watahy. Znalazł Watahę Zaginionej Gildii. Spodobało mu się tutaj, więc postanowił zostać.
Rodzina: Jego kuzynką jest Valixy Dominique.
Potomstwo: -
Talizman: Nie wierzy w przesądy
Nora

środa, 17 lipca 2013
Witam!
Cześć! Jestem Alfą w tej watasze. Ta wataha ma wiele historii i legend, ale opowiem wam jedną.
Pewnego dnia, gdzieś około 1244 roku, wszyscy, monarchia, chłopi i nie tylko dowiedzieli się że gdzieś przy oceanie K'manocho zaginęła gildia. Ta gildia była magiczna. Doszedł do niej wilk-mag. Był on miły, ale stawiał na swoim. Wyczarował on eliksir świętego Machihiniego, który miała ochronić miasto. Dodał zły składnik i wszystko przepadło. Dziś wilki nazywają ten dzień dniem Zaginionej Gildii.
Pewnego dnia, gdzieś około 1244 roku, wszyscy, monarchia, chłopi i nie tylko dowiedzieli się że gdzieś przy oceanie K'manocho zaginęła gildia. Ta gildia była magiczna. Doszedł do niej wilk-mag. Był on miły, ale stawiał na swoim. Wyczarował on eliksir świętego Machihiniego, który miała ochronić miasto. Dodał zły składnik i wszystko przepadło. Dziś wilki nazywają ten dzień dniem Zaginionej Gildii.
Subskrybuj:
Posty (Atom)